Używamy plików cookie do gromadzenia ogólnych statystyk odwiedzających, ale nie danych osobowych.

Józef w więzieniu

Józef zostaje fałszywie oskarżony i osadzony w więzieniu.
Przekazany przez YO! Ministry
1
Kiedy Izmaelici dotarli do Egiptu, sprzedali Józefa Potifarowi, urzędnikowi faraona, dowódcy straży przybocznej. Józef ciężko pracował dla swojego pana, a Bóg sprawił, że dobrze mu się powodziło. Potifar był zadowolony z pracy Józefa i ustanowił go zarządcą swojego domu oraz majątku. – Slajd 1
2
Józef był przystojnym, dobrze zbudowanym mężczyzną. Po jakimś czasie żona Potifara zwróciła na niego uwagę. Bardzo jej się  spodobał i trudno jej było to ukryć. „Prześpij się ze mną!” – kusiła. Józef jednak odmówił. Żona Potifara nie poddawała się i każdego dnia namawiała Józefa. On był jednakże nieugięty i nie chciał położyć się przy niej, aby z nią spać. – Slajd 2
3
Pewnego dnia, kiedy pozostali w domu sami, żona Potifara chwyciła Józefa za szatę i powiedziała: „Prześpij się ze mną!”. Józef jednak wyrwał się jej i uciekł z domu. – Slajd 3
4
Kiedy Potifar wrócił do domu, jego żona powiedziała, że Józef próbował ją zgwałcić. Potifar bardzo się rozgniewał, kazał wziąć Józefa i wtrącić go do więzienia, gdzie trzymani byli więźniowie królewscy. – Slajd 4
5
Bóg był z Józefem nawet w więzieniu. Zapewnił mu łaskę i życzliwość przełożonego nad więźniami. Wkrótce ten oddał pod nadzór Józefa wszystkich osadzonych oraz codzienne sprawy więzienia. Pewnego dnia do więzienia trafiło dwóch nowych więźniów: przełożony piekarzy oraz przełożony podczaszych króla Egiptu. Każdy z nich zrobił coś, co rozgniewało faraona. – Slajd 5
6
Jakiś czas później Józef zobaczył, że obaj nowi więźniowie są przygnębieni. „Czym jesteście dziś tak bardzo zmartwieni?” – zapytał, a  oni<br/>odpowiedzieli: „Mieliśmy sen, ale nikt nie potrafi nam wytłumaczyć, jakie jest jego znaczenie”. „Opowiedzcie mi swoje sny – powiedział Józef – Bóg jest w stanie je wyjaśnić”. – Slajd 6
7
Podczaszy zaczął pierwszy: „Widziałem we śnie krzew winny, z którego wyrastały trzy pędy. Na krzewie pojawiły się najpierw pąki, potem kwiaty, wreszcie całe grona dojrzałych winogron. Trzymałem w ręku puchar faraona, zerwałem winogrona,  wycisnąłem z nich sok do pucharu i podałem faraonowi”. – Slajd 7
8
Bóg pomógł Józefowi wytłumaczyć ten sen: „Trzy pędy to trzy dni. Za trzy dni faraon przywróci cię na stanowisko podczaszego i znów będziesz mu służył”. – Slajd 8
9
Józef poprosił również podczaszego, aby wspomniał o nim faraonowi: „Uprowadzono mnie podstępnie z ziemi Hebrajczyków, a także tutaj nie uczyniłem nic złego”. – Slajd 9
10
Potem piekarz opowiedział swój sen: „Na głowie niosłem trzy kosze pełne pięknego pieczywa. W koszu, który był na wierzchu, znajdowało się  pieczywo wybierane zazwyczaj na stół faraona. Nagle przyleciały ptaki i porwały wszystko z tego kosza”. – Slajd 10
11
Józef miał przerażającą wiadomość dla piekarza: „Trzy kosze to trzy dni. Za trzy dni faraon każe ci ściąć głowę i powiesić na drzewie, a ptaki będą dziobać twoje zwłoki”. – Slajd 11
12
Stało się tak, jak zapowiedział Józef. Trzy dni później król egipski przywrócił podczaszego na dawne stanowisko. Piekarza zaś skazał na śmierć. Przełożony podczaszych zapomniał jednak o Józefie i nie wspomniał o nim faraonowi. – Slajd 12
13
Po dwóch latach faraon miał dziwny sen. Śniło mu się, że stał nad brzegiem Nilu i wtedy wyszło z wody siedem tłustych, zdrowych krów, które zaczęły paść się na brzegu. Za nimi wyszło siedem krów strasznie chudych i zabiedzonych. Pożarły one tłuste krowy. A choć je pożarły, nadal były tak chude jak na początku. – Slajd 13
14
Wtedy faraon się obudził. Gdy zasnął ponownie, miał drugi sen. Zobaczył, jak z łodygi wyrosło siedem pięknych i dorodnych kłosów. Po nich wyrosło siedem kłosów cienkich, wysuszonych przez wiatr wschodni, które pochłonęły  tych siedem kłosów pięknych. Wtedy ponownie się obudził. – Slajd 14
15
Faraon był bardzo zaniepokojony z powodu tych snów, dlatego rano wezwał wszystkich wróżbitów oraz mędrców egipskich. Nikt nie był w stanie jednak wytłumaczyć mu jego dziwnych snów. Wtedy odezwał się przełożony podczaszych: „Kiedy byłem w więzieniu, mnie oraz nadwornemu piekarzowi tej samej nocy śniły się dziwne sny. A był tam młody Hebrajczyk, który je nam wyjaśnił i stało się dokładnie tak, jak powiedział”. – Slajd 15
16
Józefa czym prędzej wyprowadzono z więzienia. Gdy się ogolił i przebrał, stanął przed faraonem, który powiedział: „Miałem pewien sen, ale nikt nie potrafi mi wytłumaczyć jego znaczenia. Słyszałem o tobie, że ty potrafisz wyjaśniać sny”. Józef odpowiedział: „Faraonie, ja nie jestem w stanie tłumaczyć snów, ale Bóg tak”.<br/>„Śniło mi się, że stałem nad brzegiem Nilu – zaczął faraon – i wtedy wyszło z wody siedem tłustych, zdrowych krów, które zaczęły paść się na brzegu. Za nimi wyszło siedem krów strasznie chudych i zabiedzonych. Pożarły one tłuste krowy. A choć je pożarły, nadal były tak chude jak na początku. Wtedy się obudziłem. Gdy ponownie zasnąłem, miałem drugi sen –  kontynuował faraon – i zobaczyłem, jak z łodygi wyrosło siedem pięknych i dorodnych kłosów. Po nich wyrosło siedem kłosów cienkich, wysuszonych przez wiatr wschodni, i pochłonęły one tych siedem kłosów pięknych. Opowiedziałem te sny  wróżbitom, lecz nikt nie mógł mi wyjaśnić, co one oznaczają”. – Slajd 16
17
Bóg objawił Józefowi, co oznaczają te sny, a Józef powiedział do faraona: „Siedem tłustych krów i siedem pięknych kłosów to  siedem lat dostatku. Siedem chudych i zabiedzonych krów oraz siedem wysuszonych kłosów oznacza siedem lat głodu. Niech faraon poszuka rozsądnego i mądrego człowieka i ustanowi go zarządcą Egiptu. Powinien też faraon wybrać specjalnych pełnomocników, żeby jedną piątą corocznych zbiorów z całego kraju przez siedem lat urodzaju gromadzili na zapas. Żywność ta będzie stanowiła zabezpieczenie dla kraju na siedem lat głodu, które nastaną w ziemi egipskiej. W ten sposób kraj nie będzie wyniszczony przez głód”. – Slajd 17
18
Faraon powiedział do Józefa: „Skoro Bóg objawił ci to wszystko, bez wątpienia nie ma nikogo, kto byłby tak rozsądny i mądry jak ty. Będziesz zatem zarządzał moim domem i cały mój lud będzie musiał wypełniać twoje rozkazy”. Potem faraon zdjął sygnet ze swojego palca i włożył go na palec Józefa. Kazał go też ubrać w szaty z delikatnego płótna i zawiesił złoty łańcuch na jego szyi. Józef miał wtedy 30 lat. Przez 7 następnych lat ziemia rodziła obficie. W tych latach Józef zbudował spichlerze, gdzie gromadzono zapasy zboża. To, co zebrano na polach egipskich, magazynowano w najbliższych miastach. W ten sposób Józef zgromadził tak dużo zboża, jak piasku na brzegu oceanu. – Slajd 18
19
Slajd 19